Purim jest świętem, którego podstawowym motywem wydaje się ukrywanie, zatajanie. Na wielu poziomach. Rozpoczynając od imienia bohaterki wydarzeń – Estery. Jej prawdziwe imię to Hadasa.

Ester jest imieniem ukrywającym jej pochodzenie: rdzeń samech taw resz w jej imieniu oznacza w hebrajskim „ukryta/ukryty”. W Dewarim (31, 18) Bóg mówi: „Ukryję całkiem (hastir astir) Moją twarz”. Rabini interpretujący Księgę Estery odczytywali ukryty sens imienia Estery jako sugestię, że Bóg działał tu z ukrycia. Prócz tego Ester jest naprawdę ukryta: tylko Mordechaj wie, kim ona jest. Nie wie tego, oczywiście, ani Haman, ani król Achaszwerosz. W Megilat Ester (2, 20) czytamy: Ejn Ester magedet moledeta („Estera nie ujawniła swojego pochodzenia”). I – tak jak jej narodowość i religia – nic z tego, co się ostatecznie wydarzy, nie jest ujawnione do ostatniego momentu.

Cała opowieść purimowa jest odkrywaniem tego, co ukryte przed ludzkim wzrokiem, dopóki się nie spełni jako rezultat działania przypadku. O wszystkim – odnosimy wrażenie śledząc przebieg zdarzeń – decyduje właśnie zbieg okoliczności.

Królowa Waszti nie jest akurat w nastroju, aby pojawić się na uczcie. To z kolei powoduje gniew pijanego króla, niewspółmierny do wykroczenia. Mordechaj akurat przypadkowo znajduje się w odpowiednim czasie i miejscu, aby usłyszeć o planowanym zamachu na życie króla; królowi z kolei przypadkowo przypomina się zasługa Mordechaja, bo akurat tej nocy cierpi na bezsenność; wreszcie Haman zostaje przypadkowo zastany przez króla w jednej komnacie z Esterą, co staje się dla niego równoznaczne z wyrokiem śmierci. Nawet o dniu zagłady Żydów decyduje przypadek: „rzucono pur, to znaczy los” (hipil pur hu hagoral). Od tego słowa (purim, „losy”) powstała nazwa święta, co oczywiście ma znaczenie symboliczne. Światem historii purimowej rządzi więc przypadek. Tak silnie obecne w Tanachu działanie Boga pozostaje ukryte, co nie oznacza – mówią mędrcy – że jest nieobecne.
Wyjaśnia to rolę, jaką w Purim spełniają maski: symbolizują one właśnie cud ocalenia Żydów, który ukrywa się za kostiumem, przebraniem, wprowadzeniem w błąd, zatajeniem prawdziwego sensu wydarzeń – ukryciem działań Boga za maską przypadku.
Stanowi to także wyjaśnienie zagadkowego polecenia Talmudu (Megila 7b), które nakazuje upicie się tak, aż „nie będzie się znało” (ad delo jada) różnicy między arur Haman („przeklęty Haman”) i baruch Mordechaj („błogosławiony Mordechaj”). Ten nakaz też podlega regule ukrycia i zatajenia. Nasz intelekt ma być wyłączony: rzeczywistość ma ukryć się przed naszą percepcją, bo tylko wtedy ujawni się wyższa prawda: za tym, co postrzegamy jako przypadek, kryje się działanie Boga.
Purim jest najbardziej „fizycznym” ze wszystkich świąt żydowskich.

Przykazanie wysyłania smakołyków jako podarunków, nakaz zjedzenia wyjątkowo dużego posiłku purimowego, wreszcie (jako kropka nad „i”) właśnie zalecenie upicia się – to wszystko są micwot odnoszące się do ciała, a nie do ducha. Jakie więc jest, dla kontrastu, najbardziej duchowe święto żydowskie? Oczywiście Jom Kipur. Sposoby obchodzenia tych dwu świąt są diametralnie różne. A jednak, gdy przyjrzymy się im bliżej, zauważymy ich – ukryte i zamaskowane – podobieństwa i analogie. Pełną nazwą Jom Kipur jest Jom Hakipurim, co, wedle Gaona z Wilna, można odczytać jako: „Dzień jak Purim”. Wydaje się to zaskakujące: Jom Kipur porównywany z Purimem? Jak to możliwe?
Purim i Jom Hakipurim stanowią wzajemne zwierciadlane odbicia. W Jom Kipur obowiązuje post. W Purim nakazane jest ucztowanie i picie alkoholu. Jom Kipur jest świętem, które kładzie największy nacisk na duchowość. Purim – na fizyczność. Wniosek ujawnia ukrytą prawdę: Boga można – twierdzą mędrcy – i należy chwalić nie tylko w duchowym skupieniu Jom Kipur, przez ograniczenie wynikające z postu, ale także w karnawałowym nadmiarze Purimu, które, jak każdy karnawał, stanowi antytezę jakichkolwiek ograniczeń. Bowiem Bóg nie objawia się wyłącznie za pośrednictwem cudów, widocznych i bezdyskusyjnych w swojej niezwykłości (nes nigla), które jesteśmy w stanie bezbłędnie „duchowo” rozpoznać, ale także przez działania (cuda) ukryte (nes nistar), które zatajają się całkowicie w fizycznym aspekcie rzeczywistości, jak realna twarz pod maską.
Człowiek jest istotą zarówno duchową, jak i fizyczną. Ma ciało i duszę. Jeżeli dusza chwali Boga w Jom Kipur, a ciało ogranicza wówczas swoją obecność, to w Purim jest odwrotnie: ciało staje się najważniejsze jako narzędzie rytuału pochwały Boga, a tak istotne składniki duszy, jak intelekt i umiejętność analizy – zostają ograniczone aż do stanu, w którym „nie będzie się znało” (ad delo jada). I kiedy nasz intelekt jest ograniczony, gdy w historii Estery widzimy splot przypadkowych zbiegów okoliczności, gdy podczas purimowego karnawału otaczają nas maski i kostiumy i gdy wreszcie uświadomimy sobie, że ani razu nie ma w Księdze Estery odwołania do Boga, zrozumiemy słowa napisane przez Rasziego: „W dniach Ester nastąpi hester panim (ukrycie Twarzy) Boga”. 

Podsumowując: historia opowiadana w Purim udowadnia, że działania Boga mogą być maskowane przez coś, co człowiek nazywa przypadkiem i nawet gdy „twarz Boga” jest niewidoczna, nie oznacza to, że nie działa Jego dłoń. Wówczas gdy – podczas obchodów tego święta – rytuały apelują przede wszystkim do fizycznej strony naszej osobowości, właśnie ten fizyczny aspekt może równie dobrze jak duchowy chwalić Boga, bo w nie mniejszym od niego stopniu jest częścią istoty ludzkiej.

Purim w pytaniach

  • Purim jest jednym z dwóch świat żydowskich ustanowionych przez rabinów, a niewymienionych w Torze. Które jest drugim z nich?
    Chanuka
  • „Purim” oznacza „losy”. W jakim języku?
    Perskim
  • Dlaczego w nazwie święta wymienione są „losy”?
    Nazwa nawiązuje do losów ciągniętych przez Hamana, by ustalić dzień zagłady Żydów
  • Jakie jest prawdziwe, hebrajskie imię Ester (bo Ester to imię perskie)?
    Hadasa
  • Czy Haman zginął na szubienicy, czy w inny sposób?
    Został nabity na pal
  • Czyim potomkiem był Haman?
    Odwiecznego wroga Żydów – Amaleka
  • W którym roku nastąpił upadek Hamana?
    W 357 p.n.e.
  • Jak ma się kalendarzowo Pesach do święta Purim?
    Pesach zaczyna się jeden miesiąc i jeden dzień po Purim
  • Jakie specjalne przykazania (micwot) obowiązuja w Purim?
    W Purim obowiązują cztery szczególne przykazania:
    Mikra Megila (wysłuchanie Megili), Seudat Purim (świąteczny posiłek), Miszloach Manot (rozdawanie podarków) i Matanot Lewjonim (dary dla biednych)
  • Ile razy należy w Purim wysłuchać Megilat Ester?
    Dwa. W wieczór rozpoczynający święto i w następne przedpołudnie.
  • Ile razy wymieniony jest Bóg w Megilat Ester?
    Ani razu
  • Czy kobiety muszą wysłuchać Megili, mimo że są zwolnione z przykazań „pozytywnych” przepisanych na określony czas?
    Muszą, bo ich też dotyczyło knowanie Hamana i cudowne wybawienie od zagłady
  • Czy czytający Megilat Ester musi czekać, aż po każdym wymienieniu imienia Hamana ucichną gragery?
    Tak, bo każde słowo musi być słyszane
  • Czym rożni się purimowy grager od purimowego raaszana?
    Niczym. Obie nazwy (pierwsza w jidysz, druga – w hebrajskim) oznaczają kołatki, którymi hałasuje się, gdy w czytaniu Megili pojawia się imię Hamana.
  • A co trzeba zrobić, gdy nie usłyszy się słowa lub kilku słów?
    Należy natychmiast przeczytać je z tekstu, lub odmówić je z pamięci
  • Czy aby czytać publicznie Megilę trzeba być rabinem lub kantorem?
    Nie, ale trzeba znać kantylację
  • Czy w Purim wolno pracować?
    Tak, ale ten, kto pracuje w Purim „nie widzi błogosławieństwa swej pracy”. Zwyczajowo nie wykonuje się pracy zarobkowej.
  • Czy jest prawdą, że w Purim należy pić dużo alkoholu?
    Tak. To najradośniejsze ze świąt.
  • Do jakiego momentu powinno się pić w Purim alkohol?
    Aż do momentu, gdy nie będzie się w stanie rozróżnić (ad delo jada) okrzyku: „Błogosławiony [niech będzie] Mordechaj!” (boruch Mordechaj) od „Przeklęty [niech będzie] Haman!” (arur Haman)
  • Czy ten nakaz należy traktować absolutnie dosłownie?
    Nie
  • Kto nie musi w Purim pić alkoholu?
    Ci, którym nie pozwala na to stan zdrowia, ci którzy prowadza samochód, ci, którzy wychodzą z alkoholizmu. Trzeba użyć rozsądku.
  • Czym różnią się purimowe przysmaki hamantasze – od purimowych przysmaków oznej Haman?
    Niczym. To te same ciasteczka nazwane w jidysz i po hebrajsku.
  • Czym nadziewa się hamantasze?
    Makiem lub owocami w postaci np. konfitur, dżemów, powideł; także czekoladą.
  • Czy rozdawanie podarków w Purim lepiej zrobić osobiście, czy przez pocztę lub posłańca?
    Przez posłańca lub pocztą.
  • Co musi zawierać – jako minimum – podarunek purimowy?
    Dwie porcje różnych smakołyków – takich, które nie wymagają przygotowania i dają się zjeść natychmiast.
  • Co najmniej ilu ubogich należy wspomóc w Purim?
    Dwóch
  • Co należy zrobić, gdy w Purim nie spotka się żadnych ubogich?
    Obdarować ich po zakończeniu święta
  • Czy w Purim można odmówić datku żebrakowi?
    Nie, nawet wtedy, gdy mamy podstawy, aby przypuszczać, że żebrak nas nabiera
  • Jaki jest najlepszy purimowy prezent dla biednego?
    Pieniądze
  • Dlaczego np. w Jerozolimie Purim obchodzony jest dzień później?
    W miastach, które w czasach Jehoszui były otoczone murami, Purim obchodzony jest  15 dnia miesiąca adar, tak jak miało to miejsce w Szuszan, stolicy Persji.
  • A dlaczego w czasach Jehoszui?
    Bo Jehoszua jako pierwszy walczył z Amalekitami (Szemot 17, 9), a Haman był potomkiem ich króla – Agaga.
  • Co jest istotą święta Purim?
    Radość i przeświadczenie, że Bóg działa z ukrycia, poprzez to, co nazywamy przypadkiem.

Co się właściwie wtedy wydarzyło?

Około dwóch i pół tysiąca lat temu Świątynia w Jerozolimie została zburzona przez babilońskiego króla Nabuchadnecara. Żydzi zostali wyrzuceni z Ziemi Jisraela i zmuszeni do osiedlenia się w Babilonii.

Pięćdziesiąt lat po tym wydarzeniu Babilonia została podbita przez Persję. Achaszwerosz był drugim perskim królem. Panował on nad 127 prowincjami – od Hodu (Indii) do Kusz (Afryka), było to największe i najpotężniejsze państwo ówczesnego świata.

Nowy król potrzebuje nowej stolicy – Achaszwerosz na swoją wybrał Szuszan. Z tej okazji król organizowałl coraz to nowe zabawy, na które spraszani byli nie tylko możni i książęta lecz także mieszkańcy Szuszan.

Na jednej z zabaw pijany król zażądał, by jego żona – Waszti, zatańczyła przed całym zebranym tłumem. Lecz Waszti, która była dumną wnuczką Nabuchadnecara, odmówiła, wołając: „Czyżbym była służką króla?!” W porywie gniewu Achaszwerosz rozkazał zgładzić nieposłuszną kólową.

Władca nie mógł nie mieć żony. Achaszwerosz potrzebował zatem nowej królowej – pragnął pojąć za żonę kobietę jeszcze piękniejszą od Waszti. Jego słudzy przemierzyli Persję wszerz i wzdłuż – odwiedzając każde domostwo w królestwie, zabierając wszystkie młode panny do Szuszan, gdzie były więzione do czasu, gdy stanęły przed królem.

W Szuszan żyła żydowska sierota o imieniu Hadasa, którą opiekował się jej wuj – Mordechaj. Gdy królewscy posłańcy przyszli do ich domu, Mordechaj powiedział: „Nie obawiaj się. Idź z nimi. Nie mów nikomu, że jesteś Żydówką, powiedz im swoje perskie imię – Ester. Bóg będzie się tobą opiekował!”

Ester była miłą, delikatną i bardzo piękną dziewczyną. Gdy tylko król ją zobaczył, wybrał ją na swoją królową. Ester wzięła dla siebie siedem służek – każda służyła jej w inny dzień, dzięki czemu wiedziała, kiedy wypada Szabat. Jej posiłki składały się wyłącznie z koszernych potraw. Przez cały czas jednak skrywała swoją tajemnicę – nikt nie wiedział, że była Żydówką. Każdego dnia Mordechaj siadał w bramie pałacu, aby czekać na wieści od Estery.

Pewnego dnia, siedząc przy bramie pałacu, Mordechaj przypadkiem usłyszał, jak dwóch żołnierzy knuje spisek przeciw królowi. Ostrzegł on Ester, dzięki czemu spiskowcy zostali złapani i osądzeni. Choć zanotowano w Księgach Królewskich, że Żyd Mordechaj uratował życie króla, szybko zapomniano o całym wydarzeniu.

Wkrótce potem Achaszwerosz wyznaczył Hamana – najbogatszego człowieka w królestwie – na swojego nowego rządcę. Wszystkim sługom królewskim rozkazano, aby okazywali Hamanowi cześć i składali mu pokłon. Każdy wypełniał to polecenie – każdy, poza Mordechajem. Wprawdzie można się kłaniać, aby oddać cześć Hamanowi, lecz Haman nosił na szyi ogromny medalion z wizerunkiem bożka – Mordechaj stwierdził, że ludzie mogliby pomyśleć, iż kłania się także bożkowi. A Żydowi zabronione jest czcić i kłaniać się bożkom.

Haman był wściekły. Udał się natychmiast prosto do króla, aby się pożalić:
-Jest taki naród, rozsiany po całym królestwie, który jest inny od reszty narodów. Nie jedzą tego, co my, nie piją naszego wina. Nie chcą poślubiać naszych córek. Nie przestrzegają praw królewskich i nie chcą pracować! Każdego siódmego dnia odpoczywają, a do tego świętują jakieś swoje święta. Jeżeli tylko dasz mi swoje pozwolenie, zniszczę ich dla ciebie, Wasza Wysokość. Jeżeli będzie taka potrzeba – to nawet zapłacę za wydatki z własnej kieszeni!

Achaszwerosz dał Hamanowi swój królewski pierścień, aby przy jego pomocy pieczętował rozkazy i dekrety. Aby plan Hamana udał się, postanowił on bardzo dokładnie wyznaczyć datę, pragnąc, by jego bogowie pobłogosławili zamiary. Rzucił losy – purim – i wyznaczył właściwy dzień. Szybko wysłał listy, przypieczętowane królewskim pierścieniem, do każdej ze 127 prowincji:

„13 dnia w miesiącu adar macie zniszczyć, zabić i zamordować wszystkich Żydów, młodych i starych, kobiety i dzieci, wszystkich w jednym dniu. Ich pieniądze i własności będą wtedy należeć do was.”

Gdy tylko Mordechaj dowiedział się o dekrecie, rozdarł swoje szaty i obsypał głowę popiołem na znak żałoby. Powiedział Esterze, że musi się ona udać do króla, by próbować uratować Żydów. Ester przestraszyła się – nie wolno było bowiem przychodzić do króla nie będąc wezwanym. Lecz Mordechaj powiedział jej:
– Kto wie? Może właśnie z tego jednego powodu zostałaś umieszczona w pałacu? Jeżeli teraz zachowasz milczenie, pomoc dotrze do Żydów z innego źródła – ale ty przeminiesz!”

Ester poprosiła, aby Żydzi z Szuszan pościli i modlili się za nią przez trzy dni. Mordechaj zebrał także wszystkie żydowskie dzieci, aby się modliły. (Ostatecznie to właśnie ich modlitwy zostały wysłuchane.)

Gdy trzy dni postów i modlitw dobiegły końca, Ester udała się do króla. Król zapytał ją:
– Jakie jest twoje życzenie, moja królowo? Powiedz słowo, a pół królestwa będzie twoje.

Lecz Ester poprosiła jedynie, by król – wraz z Hamanem – przyjął zaproszenie na prywatne przyjęcie organizowane przez nią. W czasie przyjęcia Achaszwerosz ponownie spytał się jej:
– Czego pragniesz? O czymkolwiek zamarzysz – będzie twoje!

Lecz ponownie Ester zaprosiła ich jedynie na kolejne przyjęcie. Król był zdziwiony, lecz Haman zachwycony. Udając się domu, mijał bramę pałacu, gdzie zobaczył Mordechaja. Jego radość zmieniła się we wściekłość:
– Jestem tak ważną osobą, że żona króla zaprasza mnie na prywatne przyjęcie, gdzie siedzę obok niej i króla, a ten Żyd nadal nie chce mi się kłaniać?!!

Haman był tak wściekły, że najchętniej od razu zabiłby Mordechaja, bez czekania na 13 adar. Za podszeptem swej żony – Zerasz, wybudował na własnym podwórku wysoką szubienicę, aby przy pierwszej okazji powiesić na niej Mordechaja.

Tej samej nocy król nie mógł spać. Przekręcał się z boku na bok, lecz nic nie pomagało. W końcu zawołał jednego ze swoich sług, aby przyniósł Księgę Królewską i poczytał mu do snu. Księga otworzyła się dokładnie na opisie, jak Mordechaj uratował króla powiadamiając o spisku na jego życie.
– Jaką nagrodę otrzymał ten Żyd?
– Żadną, Wasza Wysokość – odpowiedział sługa.
– Uratował mi życie, a nie otrzymał żadnej nagrody?! – zdenerwował się król.

I właśnie wtedy ktoś zapukał. Był to Haman, który przyszedł prosić o pozwolenie na powieszenie Żyda Mordechaja. Tak bardzo mu się z tym spieszyło, że nie chciał nawet czekać do rana!

– Hamanie! – zagrzmiał król – Powiedz mi, co należy uczynić osobie, której król pragnie okazać wdzięczność i cześć?
– Och, świetnie na to odpowiem, Wasza Wysokość! – odpowiedział Haman z szerokim uśmiechem – Należy go ubrać w królewskie szaty. Następnie założyć na jego głowę królewską koronę. Powinien też dosiąść królewskiego konia. I niech sługa idzie przed nim, wołając: „Oto jak się traktuje tego, któremu król pragnie okazać wdzięczność i cześć!”
– Świetny pomysł! – zawołał Achaszwerosz – Zostawię to zatem tobie. Znajdź Żyda Mordechaja i zrób dokładnie tak, jak opisałeś – w każdym najmniejszym szczególe!

Haman nie miał wyjścia – musiał zrobić dokładnie to wszystko, co zaproponował. Mordechaj został oprowadzony na królewskim koniu, ubrany w królewskie szaty, po całym mieście Szuszan. Haman nie miał czasu, by pogrążać się we wściekłości – musiał się udać wieczorem do pałacu, na drugi bankiet organizowany przez królową Ester. I ponownie król zapytał na nim:
– Jakież jest twoje życzenie Ester? Dlaczego nas tu zaprosiłaś? Powiedz tylko, a będzie to uczynione!
Tym razem Ester przemówiła:
– Uratuj moje życie! – załkała – i życie moich bliskich. Zostaliśmy skazani na śmierć!
– Śmierć?! Twoi bliscy?! Przez kogo?!! – zapytał zaskoczony król.
– Przez nikczemnego, złego człowieka – przez twojego premiera Hamana!

Król był tak wściekły, że wybiegł z pokoju, aby się uspokoić. W sekundę później Haman rzucił się w kierunku Ester, aby błagać ją o litość. Dokładnie w tej samej chwili wszedł król.
– Co to?! Śmiesz atakować królową w moim pałacu?! Zabrać go stąd i powiesić!!! – wrzeszczał król.

I Haman został powieszony [według innych interpretacji: nabity na pal  (red.)] na tej samej szubienicy, którą przygotował dla Mordechaja. A Mordechaj został wyznaczony przez króla na premiera w miejsce Hamana!

Jednak zgodnie z prawem perskim, raz wydany dekret królewski był nieodwołalny – przez co król nie mógł anulować rozkazów przeciwko Żydom. Lecz przekazał Mordechajowi królewski pierścień, aby ten wydał nowe dekrety, jakie tylko uzna za stosowne, które mogłyby pomóc Żydom.

Teraz to Mordechaj wysłał królewski list. Napisał w nim: „13 dnia miesiąca adar wszyscy Żydzi mieszkający w królestwie mają się zebrać, by bronić swego życia.” Persowie bardzo gorliwie pragnęli wypełnić dekret Hamana, lecz teraz, gdy Żydzi mogli się bronić – nie przedstawiało się to już tak prosto i łatwo.

13 adar Żydzi z całego królestwa zgromadzili się i bronili. Tysiące ich wrogów zostało zabitych, łącznie z dziesięcioma nikczemnymi synami Hamana, którzy zostali powieszeni na drzewie. W przeciwieństwie do Persów, którzy pragnęli obrabować Żydów, Żydzi nie zabrali niczego, co do nich nie należało. 14 adar wznieśli podziękowania do Boga i świętowali cudowne uratowanie.

Jedynie w miastach otoczonych murami – jak Szuszan, Żydzi walczyli także następnego dnia, dopiero 15 mogli świętować zwycięstwo.

I dlatego obchodzimy Post Estery 13 adar, Purim 14 adar, Szuszan Purim 15 adar.

Źródło: Archiwum FŻP

Dodaj komentarz